too troublesome...

[shinya_diey]

Nawet nie chce mi się złościć, czy dociekać kto właściwie ponosi winę za zaistniałą sytuację. 'It's too troublesome' cytując pewnego lenia ^^; Rezultat? Nadgodziny i przesunięcie urlopu. *sigh* Mam nadzieję, że uda mi się w końcu pójść od wtorku, o ile znowu coś nieprzewidzianego nie wypadnie ^^;
Jedno jest pewne, znając moją szefową to polecą głowy...


Btw, gokuma dzięki za pomoc muzyczną ^^ Teraz mio będzie sobie po woli kompletowało różne płytki, stanowczo to co wilki lubią najbardziej *nuzzles*

Comments

[gokuma.livejournal.com]

Proszę bardzo, służę uprzejmie radą :)

Od wczoraj zakochana jestem w tej piosence => http://www.youtube.com/watch?v=s39YdfwZ6E4 *__*

[shinya-diey.livejournal.com]

*__* Nice, chyba przedmiot mojego następnego polowania XDXD Jeśli jeszcze jakieś zespoły przyjdą ci do głowy to daj znać. Na nieszczęście dla siebie najczęściej trafiam na wyjców pospolitych, czego nie znoszę, a szkoda bo często muzykę mają fantastyczną, tylko ten wokal... Szkoda wspominać.

[helike]

Napuść na winnych 'Tachiego z MS. Albo Sasuke :P Ten to pociacha każdego z rozpędu ^^;

[shinya-diey.livejournal.com]

Taaak, bo Sasuske to nawet powodu nie potrzebuje żeby mieczykiem pomachać ^^;